1 czerwca postanowiłam wraz z moją klasą 5 miło spędzić czas, a przy okazji zintegrować wychowanków po długim zdalnym nauczaniu. Postawiłam na znajdujące się niedaleko Siemiechowa urokliwe miasteczko z szeregiem różnorodnych atrakcji- Ciężkowice. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od „spotkania” z wielkim kompozytorem I.J. Paderewskim na Rynku. Następnie zajrzeliśmy do Parku Zdrojowego. Wówczas nie był jeszcze otwarty, ale mogliśmy zobaczyć atrakcje, z których będzie można skorzystać, kiedy obiekt zostanie włączony do użytku. Zrobił na nas wielkie wrażenie. To niesamowite miejsce.
Następny punkt programu to Skamieniałe Miasteczko. Niby prawie wszyscy tutaj byli, niby nic ciekawego tu nie ma, a jednak prawda okazała się zgoła inna. Przemaszerowaliśmy głównym szlakiem, zatrzymując się przy każdej skale, poznając jej niesamowite legendy. Przewodnik nie był nam potrzebny, bo uczniowie bardzo dobrze się przygotowali. Oczywiście na każdą skałę obowiązkowo trzeba było wyjść, do każdej szczeliny trzeba było wejść… Taki urok moich piątoklasistów. Wulkan energii!
Okazało się, że Skamieniałe Miasto to miejsce niesamowite, pełne magii, legend, zapomnianych postaci.
Był to znakomicie spędzony czas, wiele można się było dowiedzieć, wiele nauczyć, można było zobaczyć nowe miejsca, ale przede wszystkim, bo głównie o to mi chodziło- był to czas; tak długo wyczekiwanych; wspólnych rozmów i zabaw.
Dziękuję Pani Marzenie Włudyce za sprawowanie opieki nad piątoklasistami podczas wycieczki
Tuż przed zakończeniem roku szkolnego udało się uczniom klas: 4 i 5 jeszcze pojechać, pod opieką Pani Anety Knapik oraz pani Marty Pawlik-Wudyki, do Kina „Promień” w Tuchowie na projekcję filmu pt. „Tom&Jerry”. To amerykański serial animowany stworzony przez Williama Hannę i Josepha Barberę opowiadający o konflikcie kota imieniem Tom i myszy imieniem Jerry. Większość odcinków przedstawia próby schwytania Jerry’ego przez Toma. Tym razem Jerry postanawia zamieszkać w najlepszym hotelu w Nowym Jorku w przeddzień majacego się tam odbyć „ślubu stulecia”. Tym samym zmusza zdesperowaną organizatorkę wesela do zatrudnienia Toma w celu pozbycia się gryzonia. Perypetie i ciągłe spory bohaterów bardzo się wszystkim spodobały.
Wycieczka do kina wywołała wśród uczniów uśmiech na twarzy, wiele pozytywnych emocji i wrażeń. Była to też dla klasy kolejna okazja na integrację po długim nauczaniu zdalnym.
M.P-W
